Wycieczka w Pieniny
Dodane przez admin dnia Maj 23 2008 23:40:42
 Dnia 5 maja wybraliśmy się na trzydniową wycieczkę do Krościenka. Wyjechaliśmy o godzinie 9. Wszyscy byli w świetnych nastrojach. Gdy dojechaliśmy na miejsce do naszego ośrodka wypoczynkowego „Willa Granit”, zjedliśmy obiad i rozpakowaliśmy się. Około godziny 14 pojechaliśmy do Szczawnicy skąd udaliśmy się pieszo do Wąwozu Homole. Mogliśmy podziwiać piękne widoki, jakich na co dzień nie mieliśmy. Później wyciągiem krzesełkowym wyjechaliśmy na Palenicę, była to największa atrakcja wycieczki, oczywiście bo bobslejach na których wszyscy świetnie się bawili. O godzinie 18 wróciliśmy do naszego pensjonatu. Wszyscy się ucieszyli gdy Pani Czapla zaproponowała spacer do Centrum na lody i do delikatesów. Po małych zakupach zmęczeni, ale szczęśliwi wróciliśmy i rozeszliśmy się do swoich pokoi.

W drugi dzień pogoda nam nie dopisała. Padał deszcz, ale mimo to wybraliśmy się na Trzy Korony i Sokolicę. Droga była uciążliwa, ale krajobraz nie do opisania-po prostu piękny. Było bardzo śmiesznie gdyż wszyscy przewracali się i wpadali do błota. O 18 powróciliśmy do Willi i zjedliśmy pyszny obiad. Wieczorkiem było ognisko.

Trzeci, słoneczny dzień naszej wycieczki przyniósł nam wiele niespodzianek. Najpierw pojechaliśmy do Czorsztyna gdzie mogliśmy kupić sobie pamiątki i pyszne oscypki. Udaliśmy się nad jezioro czorsztyńskie, po którym pływaliśmy łódkami „CZORSZTYNIANKAMI”. Było super. Piękna pogoda pozwoliła nam na spacer do ślicznego zamku w Niedzicy. Tam nasz przewodnik oprowadził nas po zamku i opowiedział ciekawą legendę, której wszyscy z zainteresowaniem słuchali. To co zobaczyliśmy było cudowne i przepiękne. Na końcu pojechaliśmy na Słowację. Wszyscy byli zadowoleni, że mogli przejść przez granicę. Wszyscy kupili „Czekoladę Studencką”, która była pyszna. O godzinie 18 byliśmy pod szkołą w Niegowici, gdzie czekali na nas nasi rodzice. Ta wycieczka na pewno na długo zostanie w naszej pamięci.
AP